Po co mamy zbierać kupę po psie? 

Po co mamy zbierać kupę po psie? Niby proste pytanie, odpowiedź często sprowadza się do stwierdzenia – bo powinniśmy. No dobrze, ale po co? Poniżej przedstawiamy nasze top 4 argumenty.

1. Kupa prawdę Ci powie – analiza (wzrokowa) psich odchodów to łatwy sposób na prostą i szybką analizę stanu zdrowia Waszego psiaka. Częstotliwość oddawania kupki, jej kolor, konsystencja, niestandardowy wygląd to tylko niektóre elementy, które mogą nam zawczasu dać sygnał, że coś się dzieje, a my zyskujemy więcej czasu, żeby umówić się do specjalisty na kontrolę. Zachęcamy to kontrolowania tego, co wydalają nasze czworonogi.
2. Chroń siebie i innych – psie odchody mogą być źródłem różnych chorób. Zostawiając kupę zrobioną przez chorego psiaka możemy zagrozić innym czworonogom salmonellą lub tasiemcem. Kiepska perspektywa. Warto pamiętać, żeby po każdorazowych zbiorach umyć ręce. Podstawowa higiena po spacerze obowiązkowa! 
3. Mandat 500 zł – sprzątanie po psie to obowiązek każdego właściciela, za nieprzestrzeganie tego przepisu grozi mandat do 500 zł. Lepiej przeznaczyć te kwotę na kilka ciekawych gryzaków, 1500 szt. woreczków workizrolki lub roczny dostęp do Netflixa. Generalnie wszystko lepsze niż płacenie grzywny za pozostawienie psiej kupy na trawniku. 
4. Estetyka – wysyłając nasze kompostowane worki do Was, często życzymy Wam miłego dnia lub czystych trawników. Nasze życzenia nie biorą się znikąd. Mieszkamy w centrum Szczecina, nie raz zdarzyło mi się wdepnąć w psiego placka podczas zbierania kup po Junie i Bezie. Niby nic, ale później usunięcie resztek z podeszwy zajmuje trochę czasu, zupełnie bez sensu. O zapachu towarzyszącym całej tej procedurze nie będę wspominał. Aspekt związany z wyglądem trawników i chodników, na których leżą kupy chyba nikomu nie jest obojętny, a już na pewno nikomu się nie podoba! 

Jak widać temat zbierania kup po psiakach ma trochę więcej argumentów niż może się wydawać na pierwszy rzut oka. Macie jeszcze inne argumenty po co mamy zbierać kupę po psie? My zbieramy, zachęcamy Was do tego samego!

Czystych trawników!